| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Asy z odzysku, czyli jesień kariery w Polsce

Michał Żewłakow, jako warszawiak, cieszy się dużą sympatią kibiców Legii (fot. Cezary Korycki/SPORT.TVP.PL)
Michał Żewłakow, jako warszawiak, cieszy się dużą sympatią kibiców Legii (fot. Cezary Korycki/SPORT.TVP.PL)

W poniedziałek zakończyła się przedłużona runda jesienna w Ekstraklasie. Z dobrej strony pokazali się w niej doświadczeni piłkarze, którzy wrócili do kraju po zagranicznych wojażach.

Takie powroty nie zawsze są łatwe. Najlepszy przykład to Maciej Żurawski, który opuszczał ligę jako jej najlepszy piłkarz, a po kilku latach przerwy nie potrafił nawet wywalczyć miejsca w składzie Wisły Kraków. Tym razem sięgnięcie po Polaków z zagranicy okazało się dobrym pomysłem.

Zdobyć tytuł dla Warszawy

Michał Żewłakow wyjechał z Polski w 1998 roku mając zaledwie 79 ligowych meczów na koncie. Przez kolejne 13 lat z sukcesami występował w Belgii i Grecji (w sumie pięć tytułów mistrzowskich z Anderlechtem i Olympiakosem), a także w Turcji, gdzie jednak nie zagrzał dłużej miejsca. Przed obecnym sezonem wrócił do Legii, by – jak podkreślał – zdobyć mistrzostwo Polski w rodzinnym mieście.

Jesienią był w drużynie Macieja Skorży niezastąpiony – mimo 35 lat na karku, rozegrał wszystkie spotkania w pełnym wymiarze czasowym. Z miejsca stał się podporą defensywy, wniósł do jej gry spokój i doświadczenie. Między innymi dzięki niemu w 17 spotkaniach stołeczny zespół dał sobie wbić tylko 10 goli (najmniej w całej lidze). Na tym samym etapie zeszłego sezonu Wojskowi mieli po stronie strat aż 22 bramki.

O walorach „Żewłaka” dobrze świadczy też fakt, jak duże postępy poczynił u jego boku Marcin Komorowski. Ta dwójka sprawiła, że na ławce rezerwowych wylądował żelazny od kilku sezonów duet stoperów Dickson Choto – Inaki Astiz.

Talizman Czarnych Koszul

Dużo krócej niż w przypadku Żewłakowa – bo tylko dwa lata spędzone w greckim Atromitosie Ateny – trwał „odpoczynek” od polskiej ligi Marcina Baszczyńskiego. 34-letni defensor, sześciokrotny mistrz kraju w barwach Wisły Kraków, wzmocnił w czerwcu drugą warszawską drużynę – Polonię.

Sezon rozpoczął się dla niego bardzo dobrze – zaliczył po 90 minut w pierwszych pięciu spotkaniach. Na przełomie sierpnia i września doznał jednak kontuzji, która wyeliminowała go z gry na niemal dwa miesiące. Absencja Baszczyńskiego zbiegła się ze słabszym okresem gry Czarnych Koszul. Na boisko wrócił w 11. kolejce i znacząco pomógł drużynie zakończyć rundę na podium.

Statystyki pokazują, że Baszczyński jest w Polonii graczem bardzo ważnym. W 12 spotkaniach z jego udziałem zespół stracił osiem goli, a co drugie kończył z czystym kontem. Natomiast podczas nieobecności byłego wiślaka, drużyna Jacka Zielińskiego dała sobie strzelić siedem bramek, a tylko w jednym meczu udało jej się zachować zero po stronie strat.

Asystent

Rówieśnik i kolega Baszczyńskiego z czasów wspólnej gry pod Wawelem, Kamil Kosowski, trzy ostatnie sezony spędził w cieplejszym niż polski klimacie – w Hiszpanii (Cadiz CF) i na Cyprze (APOEL Nikozja i Apollon Limassol). O ile sam jego powrót do kraju nie dziwił, o tyle wybór klubu – jak najbardziej. Wielu sądziło, że Kosowskiego stać na grę w dużo lepszym zespole, niż skazywany na walkę o utrzymanie GKS Bełchatów.

Jesienne występy 34-letniego skrzydłowego zdają się to potwierdzać. Był jednym z najlepszych piłkarzy swojego zespołu i zaliczył aż osiem asyst (jest liderem tej klasyfikacji wespół z Maciejem Rybusem). Oznacza to, że miał udział niemal przy co drugiej bramce Bełchatowa jesienią (było ich w sumie 20). Popisem Kosowskiego był mecz 2. kolejki przeciw Podbeskidziu Bielsko-Biała (6:0) – aż cztery razy otwierał wtedy kolegom drogę do bramki.

Gol po siedmiu latach

Bardzo długo na ponowny debiut w polskiej lidze czekać musiał Grzegorz Rasiak. 32-letni napastnik rozpoczął treningi z Jagiellonią pod koniec września, ale białostoczanie musieli stoczyć o niego batalię z cypryjskim AEL Limassol. Ostatecznie, po interwencji FIFA, certyfikat Rasiaka dotarł na Podlasie dopiero na początku grudnia.

Z tego powodu były reprezentant Polski zdążył wystąpić tylko w dwóch spotkaniach, ale jesień zakończył mocnym akcentem. Jego gol w spotkaniu z Lechią Gdańsk dał Jagiellonii pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w sezonie, a kibicom nadzieję, że wiosną będą mieli drugiego, obok Tomasza Frankowskiego, bramkostrzelnego napastnika.

Zobacz także: Rudniew przeszedł do historii

Zobacz też
Legia Warszawa ma kłopot! Co wymyśli Goncalo Feio?
Legia Warszawa musi poradzić sobie bez wykartkowanych zawodników w meczach z Rakowem Częstochowa i Chelsea FC (fot: 400mm.pl)

Legia Warszawa ma kłopot! Co wymyśli Goncalo Feio?

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
"Feio? Wybitny nauczyciel wszystkich trenerów i Polaków"
Raków Częstochowa zagra w niedzielę z Legią Warszawa. To będzie także konfrontacja trenerów: Marka Papszuna oraz Goncalo Feio (fot: PAP)

"Feio? Wybitny nauczyciel wszystkich trenerów i Polaków"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Wirus zaatakował szatnię Piasta Gliwice!
Piłkarze Piasta Gliwice (fot. Getty)

Wirus zaatakował szatnię Piasta Gliwice!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ogłoszono terminarz 28. kolejki Ekstraklasy. Który mecz w TVP?
Terminarz 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Który mecz w TVP? (fot. Getty Images)

Ogłoszono terminarz 28. kolejki Ekstraklasy. Który mecz w TVP?

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Hit kolejki w TVP! Oglądaj w niedzielę mecz Raków – Legia
Raków Częstochowa – Legia Warszawa, PKO BP Ekstraklasa. Transmisja online meczu 25. kolejki na żywo w TVP Sport (16.03.2025)
transmisja

Hit kolejki w TVP! Oglądaj w niedzielę mecz Raków – Legia

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
dzisiaj
Piłka nożna
10 marca 2025
Piłka nożna
09 marca 2025
08 marca 2025
07 marca 2025
Piłka nożna
Terminarz
dzisiaj
Piłka nożna
jutro
16 marca 2025
28 marca 2025
Piłka nożna
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
24
27
50
4
24
14
40
5
24
10
40
6
24
8
38
7
24
3
37
8
24
-5
36
9
24
3
33
10
24
1
33
11
24
-7
32
12
24
-6
28
13
24
-12
27
14
24
-9
23
15
24
-17
22
17
24
-17
21
18
24
-17
15
Rozwiń
Najnowsze
Kiedy kolejne konkursy Raw Air? Sprawdź program turnieju
Kiedy kolejne konkursy Raw Air? Sprawdź program turnieju
| Skoki narciarskie 
Paweł Wąsek (fot. Getty Images)
Sensacyjne powołanie. Syn legendy może zagrać z Polską!
James Carragher nie zagra dla Anglii niczym jego ojciec Jamie (fot. Getty)
Sensacyjne powołanie. Syn legendy może zagrać z Polską!
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Polacy coraz wyżej. Sprawdź klasyfikację generalną Raw Air
Raw Air 2025: klasyfikacja generalna turnieju skoków. Na których miejscach Polacy? [wyniki]
Polacy coraz wyżej. Sprawdź klasyfikację generalną Raw Air
| Skoki narciarskie 
Legia Warszawa ma kłopot! Co wymyśli Goncalo Feio?
Legia Warszawa musi poradzić sobie bez wykartkowanych zawodników w meczach z Rakowem Częstochowa i Chelsea FC (fot: 400mm.pl)
Legia Warszawa ma kłopot! Co wymyśli Goncalo Feio?
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
On jest niesamowity! Nokaut Prevca, wpadka Kubackiego
Domen Prevc (fot. Getty)
pilne
On jest niesamowity! Nokaut Prevca, wpadka Kubackiego
| Skoki narciarskie 
Co za historia! Niesamowita statystyka polskich klubów w europejskich pucharach
Od lewej: Ryoya Morishita, Paweł Wszołek i Wahan Biczachczjan (fot. Getty Images)
Co za historia! Niesamowita statystyka polskich klubów w europejskich pucharach
FOTO
Wojciech Papuga
"Feio? Wybitny nauczyciel wszystkich trenerów i Polaków"
Raków Częstochowa zagra w niedzielę z Legią Warszawa. To będzie także konfrontacja trenerów: Marka Papszuna oraz Goncalo Feio (fot: PAP)
"Feio? Wybitny nauczyciel wszystkich trenerów i Polaków"
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Do góry